Natalia Pych, Dominika Szczęsna i Martyna Wrona to uczennice jednego z warszawskich liceów, które zaispirowane przez swojego profesora od historii postanowiły zebrać wspomnienia zwykłych ludzi, z trudnych czasów stanu wojennego ogłoszonego w grudniu 1981 roku.
- Od samego początku było założenie, że to ma być książka. Wiedziałyśmy, że mamy robić wywiady i potem napisać wstęp do każdego rozdziału. Podzieliłyśmy się tymi wstępami. Wywiady zawsze robiłyśmy razem. Średnio nagrywanie rozmowy zajmowało około godziny, a samo spisywanie około ośmiu godzin - wspominały w rozmowie z Kamilem Jasieńskim.
Prace nad książką trwały rok. W efekcie powstała obszerna, bogato ilustrowana zdjęciami publikacja złożona z 30 wywiadów przeprowadzonych z dziadkami dziewczyn, znajomymi rodziców oraz sąsiadami pamiętającymi czasy stanu wojennego.
- Po premierze książki przychodzili ludzie, którzy nam mówili, że to wspaniale że się młodzież tym interesuje i że to tak pięknie wyszło - cieszyły się młode historyczki.
Więcej w dźwięku "Balladay o stanie wojennym" w boksie "Posłuchaj".
bch