Polskie Radio
Section05

felieton

Państwo lewa – jak na Białorusi chowa się wyroki w sprawach politycznych [FELIETON]

Na początku kwietnia białoruscy dziennikarze niezależni zauważyli, że na stronie internetowej Sądu Najwyższego Białorusi już od blisko miesiąca nie ukazuje się harmonogram rozpraw. Nikt zatem nie wie już, kogo i za co u nas się sądzi. Początkowo tłumaczono to pracami regulacyjnymi, aż raptem wyjaśniło się, że prace te mają charakter ciągły. Poinformował o tym nie byle kto, bo pierwszy zastępca prezesa Sądu Najwyższego, Walery Kalinkowicz. Oznacza to ni mniej, ni więcej, że nigdy już na Białorusi nie będzie wiadomo, kto, kiedy i z jakiego artykułu będzie sądzony. Temida jest już nie tylko ślepa, ale także głucha i bezzębna.
Zobacz więcej na temat:  Białoruś Aleksander Łukaszenka